Unia Europejska przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji
Pakiet zakłada m.in. objęcie restrykcjami kolejnych 105 statków z rosyjskiej tzw. floty cieni, ich armatorów oraz ograniczenie dostępu rosyjskich banków do finansowania.
Flota cieni to stare, wysłużone statki, w większości nieubezpieczone i pływające pod różnymi banderami, które Rosja wykorzystuje nieoficjalnie do transportowania swojej ropy, by uniknąć sankcji Zachodu.
18. pakiet sankcji UE przewiduje również całkowity zakaz działalności gazociągów Nord Stream. Obniżony zostanie też pułap cenowy na rosyjską ropę. Limit ceny surowca - eksportowanego do krajów trzecich - będzie ustalany na poziomie 15 proc. poniżej wartości rynkowej z ostatnich trzech miesięcy. Obecny pułap, ustalony w 2022 r., wynosi 60 dolarów za baryłkę i jest wyższy od ceny rynkowej. Po obniżeniu będzie wynosił ok. 47-48 dolarów za baryłkę.
Wdzięczność za przyjęcie 18. pakietu sankcji wyraził prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. „Chciałbym szczególnie podziękować Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, oraz wszystkim przywódcom państw UE za ich solidarność i wspólne pryncypialne stanowisko - napisał w Telegramie.
Zauważył, że 18. pakiet sankcji oznacza dalszą presję na rosyjską flotę tankowców - „nie tylko na same statki, ale także na kapitanów floty cieni i firmy, które pomagają finansować to morderstwo z ropy naftowej”.
Komentując sankcje, prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił, że kraje zachodnie wzmacniają presję na Rosję, by doprowadzić do bezwarunkowego zawieszenia broni w wojnie w Ukrainie i do negocjacji pokojowych.
Macron poinformował w serwisie X, że rozmawiał w piątek telefonicznie z Zełenskim. „Bardziej niż kiedykolwiek przypomnieć trzeba, że bezpieczeństwo, wolność i przyszłość Europy są ściśle związane z losem Ukrainy” - napisał.
Minister ds. europejskich Adam Szłapka wyraził przekonanie, że sankcje te będą skuteczne, nawet jeśli nie przyłączą się do nich USA. Jego zdaniem 18. pakiet sankcji UE to mocne uderzenie w Rosję, której gospodarka opiera się na eksporcie paliw kopalnych.
Europoseł KO Dariusz Joński ocenił, że 18. pakiet sankcji wobec Rosji to bardzo dobry krok, który świadczy o jedności UE i jej skuteczności. Jak dodał, skoro nawet sceptyczna dotąd Słowacja poparła nowe sankcje, to znak, że Wspólnota powinna natychmiast rozpocząć prace nad kolejnym – 19. pakietem.
Rzecznik MSZ Paweł Wroński podkreślił, że 18. pakiet unijnych sankcji to dotkliwy cios dla wojennej gospodarki Rosji. Zwrócił też uwagę, że w skład tzw. floty cieni, w którą m.in. wymierzone są nowe sankcje, wchodzą często „przerdzewiałe” tankowce, które mogą być źródłem katastrofy ekologicznej.
Mimo iż szefowa unijnej dyplomacji Kaia Kallas zapowiedziała, że jest to jeden z najsurowszych pakietów sankcji od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, fakt ten został zbagatelizowany w Moskwie. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że restrykcje będą miały „negatywne skutki” dla krajów, które je nałożyły.
- To miecz obosieczny. Przystosowaliśmy się już do życia pod sankcjami. Rosja wypracowała sobie pewną odporność na zachodnie sankcje i dostosowała się do nich - przekonywał Pieskow. (PAP)
zm/ kar/
 Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
			Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
		 
  NOCLEGI
									NOCLEGI
								 ROZKŁADY
									ROZKŁADY
								





